Mój pobyt w Rzymie w styczniu/lutym 2019 to już czwarte moje szkolenie z metodyki nauczania jazdy na wrotkach (figurowych). Z Alessandro Spigai, dziewięciokrotnym mistrzem świata w tańcu na wrotkach figurowych na tych szkoleniach przerabiamy kolejne etapy nauczania jazdy na wrotkach figurowych (dance). I w czasie tych szkoleń to ja jestem uczniem – Alessandro zadaje mi kolejne ćwiczenia, które ja powtarzam. Powtarzam te ćwiczenia także z nauki podstaw jazdy oraz kolejnych etapów aż do skoków włącznie, aby potem przekazywać tę wiedzę moim uczniom.
Czy jazda figurowa na wrotkach czym się różni od jazdy na wrotkach. Różni się, bo tak naprawdę jazda figurowa na wrotkach zaczyna się w momencie, gdy umiemy przejść z jazdy przodem do jazdy tyłem i potrafimy jechać na jednej nodze do tyłu. Bo podstawy wszelkiej jazdy na rolkach i wrotkach są podobne. Uczymy się jechać do przodu. Ale to nie jest tak, że każda jazda do przodu jest taka sama. Bo jedne jedzie do przodu i ledwo co się porusza, a inny jedzie długim krokiem sześciokrotnie szybciej. I do tego jedzie pewnie, odbicie jest mocne, pewnie pokonuje trasę bez problemów omija przeszkody.
Podstawy jazdy na wrotkach figurowych
Ale od czegoś trzeba zacząć. Tak więc początki jazdy na wrotkach i rolkach są podobne i ten pierwszy etap kończy się w momencie, gdy zaczynamy jeździć do tyłu. Tutaj też jest spora różnica: bo można jeździć do tyłu ledwo co, z nogi na nogę, a można jechać z prędkością, a którą inni jeżdżą do przodu. Na tym etapie uczę także wielu innych elementów: obroty, przejście do jazdy tyłem, podskoki. Jest to na moich lekcjach dość obszerny zestaw ćwiczeń i każde ćwiczenie – rozwija ogólną sprawność w jeździe na rolkach i wrotkach, a to się przekłada na pewniejszy ruch, stabilizację, poczucie równowagi, pewność w jeździe.
Bez dobrych podstaw nie możemy mówić o jeździe figurowej na wrotkach. Jednym z tych elementów, które są wymagane w jeździe figurowej na wrotkach to na przykład jazda na jednej nodze tyłem. Dlaczego na jednej nodze i tyłem? Bo w jeździe figurowej na wrotkach wszystkie skoki lądujemy na prawej nodze w jeździe tyłem. Tak więc, aby je wylądować i ustać oraz wykończyć ruch musimy pewnie się poruszać na jednej nodze do tyłu. Bo po skoku musimy precyzyjnie wytłumić impet uderzenia zachowując kierunek jazdy. Tutaj każda niedokładność kończy się wywrotką, a także kontuzją.
W jeździe figurowej na wrotkach wyróżniamy te same figury, które znamy z jazdy na łyżwach figurowych oraz te same skoki. W jeździe na wrotkach jest duże podobieństwo, jednak są różnice, bo łyżwa ma zakrzywienie płozy (łuk) i poruszamy się po lodzie. Tak więc trzeba brac tę poprawkę.
Nauka jazdy figurowej na wrotkach we Włoszech
Miałem przyjemność w czasie mojego ostatniego pobytu obserwować także lekcje, które prowadzi Alessandro. Zacznijmy od tego, że na początku edukacji wrotkarskiej dzieci trafiają do szkółek i grup. Z ciekawostek: już wtedy te nawet najmniejsze dzieci jeżdżą na wrotkach do jazdy figurowej. Tym one różnią się od wrotek sprzedawanych w markecie, że podstawą jest but do jazdy figurowej na lodzie, do którego przykręca się odpowiednie podwozie wrotkarskie. Taki zestaw to koszt minimum 200 euro. Różnica w stosunku do wrotek z marketu (rekreacyjnych) jest taka, że ten but można prawidłowo dowiązać na stopie, ma już wystarczającą twardość, łożyska we właściwy sposób się toczą, a przeniesienie ciężaru na jedna ze stron stopy powoduje skręt wrotki w stroną obciążoną. Tak trochę to piszę jak definicja naukowa, ale przychodzą do mnie uczennice, których wrotki nie skręcają, czyli ich przeguby nie reagują na obciążenie.
Tak wiec włoskie dzieci, gdy trafiają do szkółki jazdy figurowej na wrotkach uczą się podstaw na takim sprzęcie. Dlaczego jest to ważne. Mam uczennice, których rodzice kupili najtańsze wrotki i owszem da się w nich chodzić, ale z jazdą są już problemy, bo te wrotki się nie toczą, a już nie mówiąc o skręcaniu. A wiec nie można nawet wymagać od tych dzieci trudniejszych zadań. Miękki but powoduje, że wrotka nie jest stabilna. Owszem, nie obciera, ale właściwie w mojej opinii jest gadżetem, zabawką – żeby się dzieci bawiły jak widziały na filmie w telewizji.
I tutaj edukacja jest podobna – najpierw poprawna jazda na wprost, potem, skręty, obroty, jazda na jednej nodze. I tu uwaga, jeżeli jest to sprzęt rekreacyjny nawet jazda do przodu na jednej nodze jest problemem, bo noga nie jest w takiej wrotce stabilna i dziecka, zamiast skupić się na prowadzeniu linii walczy z utrzymaniem równowagi – bo to wrotka się po prostu chwieje.
Z Alessandro przerobiliśmy wszystkie te etapy nauczania. A ja w swoim doświadczeniu jeździłem przynajmniej na kilku różnych wrotkach. Także na tych rekreacyjnych – i mogę powiedzieć – że w sumie to się bałem, bo wydawało mi się, że zaraz się wywrócę Tak te wrotki nie trzymają nogi.
Kolejny etap w jeździe figurowej na wrotkach
To jest logiczne – najzdolniejsze dzieci trafiają do mniejszych grup lub na lekcje indywidualne i wtedy zaczyna się praca. Kiedy trafiają? Wtedy, kiedy już bardzo dobrze umieją jeździć. To znaczy wtedy, kiedy opanowały wszystkie podstawowe figury. Obserwowałem taką lekcję i byłem pod wrażeniem, jak płynnie i swobodnie jeździ kilkunastolatka. Pomijam jazdę do tyłu – bo to oczywiste, ale tu chodzi o łączenie kolejnych elementów w jedną całość.
Oczywiście w takt muzyki. Na tym etapie właściwie już nie ma rozmowy o wykonywaniu podstawowych elementów, ale jest rozmowa w jaki sposób je wykonać, aby były ładniejsze dla oka. Aby jazd była jeszcze piękniejsza. Jak ma wyglądać ten ruch, jak pracuje ramię, dłoń, jak ułożona jest noga wolna, jak obszerny ma być gest.
I tutaj trafiamy do sedna. Bo jazda figurowa na wrotkach jest jak taniec. Nie chodzi o to, aby wykonać ćwiczenie, ale, żeby wykonać je jak najładniej. Zrobić to w taki sposób, aby przykuć uwagę widza. Podobnie jak w tańcu. Przecież wszyscy obserwujemy widowiska telewizyjne z konkursami tańca dla amatorów i słyszymy uwagi – że ktoś tańczy brzydko, że nie taki ruch, ze jest to słaba. We jeździe figurowej na wrotkach jest podobnie. Chodzi o to, aby z figur stworzyć pokaz taneczny, pokaz jazdy, który będzie przyciągał wzrok widza.
Z innych ważniejszych spraw: wiemy, że już na tym wyższym poziome poznajemy wrotkarza (tancerza) po jego stylu. A więc każdy tańczy w swoim stylu, który jest jak charakter człowieka, charakter pisma. Każdy inaczej prowadzi tę linię, każdy łączy te figury w inny sposób, a nwet każdy nieco inaczej je wykonuje.
Tradycja jazdy na wrotkach we Włoszech
Piszę tutaj o scenie włoskiej. Bo jak wiemy w Polsce jazda figurowa na wrotkach dopiero – w porównaniu z Włochami – się zaczyna i w Polsce nikt wcześniej na wrotkach figurowych nie jeździł. We Włoszech ta jazda znana jest od kilkudziesięciu lat, a może nawet od początku, gdy wrotki weszły do kultury czasu wolnego. Jak pamiętamy, już Charlie Chaplin jeździł w swoich filmach na wrotkach i był to rodzaj wrotkowiska i jazdy w rytm muzyki. Zresztą, zupełnie przyzwoicie sobie radził na wrotkach, a ich jazd to były wspólne zabawy taneczne i rodzaj tańca na wrotkach. Zachęcam do sprawdzenia
We Włoszech istnieje więc wieloletnia tradycja, a zwodnicy są bardzo znani i nawet możemy powiedzieć, że ubóstwiani jak inni idole sportowi. Z ciekawszych spraw: informacje z lokalnych klubów i zawodów jazdy figurowej na wrotkach są zamieszczane w bezpłatnej prasie lokalnej, a w kompleksach boisk jest na przykład wybetonowane boisko, które spełnia funkcję wrotkowiska. Bo tak naprawdę, jazda figurowa na wrotkach jest sportem bardzo dostępnym: potrzeba wrotek i wybetonowanego placu, najlepiej o wymiarach 25×50 metrów lub o wymiarach boiska do hokeja. Oczywiście – są różne rodzaje betonu – może być taki zwykły, może być szlifowany. Lepiej, jeżeli jest szlifowany, ale nie wymagajmy – ten zwykły też jest ok. Najważniejsze, żeby był równy. We Włoszech oczywiście jeżdżą też w halach sportowych. Ale jak już napisałem, jest to inna kultura i inne rozumienie przedmiotu.
Piękno a wrotki figurowe
Trochę się rozpisałem o tych Włoszech. Ale się nie dziwię, że jazda na wrotkach figurowych jest tak tam popularna. Niestety, lub stety, całe Włochy to nasza kultura, to początek, źródło, ale to także definicja i esencja piękna. To znaczy, ilość piękna i historii, którą spotykamy na ulicy w Rzymie jest tak wielka, że trudno żyć w Rzymie i nie znać i nie wiedzieć, czym jest piękno. Przyznam szczerze, piękno tam jest wszechobecne i otacza człowieka. Właściwie nie widziałem rzeczy brzydkich, kiczowatych, słabych estetycznie. Także jeżeli przyglądniemy się Włochom i Włoszkom – ubierają się w nienaganny sposób, ładnie, elegancko, stylowo. Zapewne dlatego, że dla nich dzieła sztuki, które są dla nas legendami znanymi z reprodukcji w książkach, dla nich są codziennością, która ich otacza, którą spotykają co dnie na ulicy. Oni są w tej kulturze i estetyce. Coś, czego my się uczymy oni mają to obok siebie. Są środku tego piękna. Włosi nawet inaczej mówią o sztuce i pięknie, dla nich jest to powszechne i bym powiedział codzienne.
Oczywiście w czasie mojego pobytu, był czas na sztukę i zabytki. Zobaczyłem na własne oczy kaplicę Sykstyńską i zbiory Muzeów Watykańskich. Potężne wrażenie. I jak dla mnie Michał Anioł czy Leonardo da Vinci oraz ich działa to legenda, z którą się spotkałem – to dla nich jest to coś, co mają w sobie.
Lekcje jazdy figurowej na wrotkach we Wrocławiu
Tak więc nauczam jazdy na wrotkach z perspektywą jazdy figurowej. Oczywiście to nie jest tak, że jak ktoś przyjdzie i powie, że chce się nauczyć jazdy figurowej na wrotkach to ja go nauczę. Najpierw są podstawy, na których po kilku latach możemy zbudować jazdę figurową na wrotkach kategorii dance.
W tej chwili w II semestrze roku szkolnego 2018/2019 prowadzę grupę wrotkarską: czwartek, godzina 19. Zespół Szkół Salezjańskich ul. Świętokrzyska 45-55 Wrocław.
Prowadzę także lekcje indywidualne, a także lekcje w małych grupach.
Więcej informacji telefonicznie: 506 157 484 lub mailowo: piotrzarzyckirolki@gmail.com
Zapraszam do odwiedzenia i polubienia moich stron na FB:
https://www.facebook.com/Pezarz-nauka-jazdy-na-rolkach-i-wrotkach-256680268054865/
https://www.facebook.com/piotrzarzyckirolki/
https://www.facebook.com/Piotr-Zarzycki-instruktor-jazdy-na-rolkach-i-wrotkach-1019695631374831/